Choroba nowotworowa dziecka to trudne wydarzenie, które dotyka nas jak grom z jasnego nieba. Jako rodzice czujemy się wtedy często bezsilni, a nawet zrozpaczeni. Tymczasem musimy pamiętać, że w takich sytuacjach kluczowe jest wsparcie dziecka, ale też umiejętne przejście tej trudnej i wymagającej drogi.
Czego potrzebują dzieci chore na raka?
Dziecko chore na raka, jak każdy inny pacjent onkologiczny, potrzebuje rzetelnej i kompleksowej opieki lekarskiej na każdym etapie choroby. I to jest niezaprzeczalny fakt. Niemniej, równolegle z ową empiryczną przestrzenią medyczną, w młodym człowieku funkcjonuje płaszczyzna psychologiczna, która – oprócz oczywistego buntu – potrzebuje realnego wsparcia. Obecność przy dziecku, w miarę normalny tryb życia, a także zajęcia dopasowane do stanu małego pacjenta są odpowiedzią na pytanie, jak wspierać maluchy, które przechodzą prawdopodobnie najważniejszy i najtrudniejszy etap w życiu.
Jak wspierać małych, onkologicznych pacjentów?
Niezależnie od etapu choroby, psychologiczne wsparcie dziecka chorego na raka powinno odbywać się dwutorowo.
-
Poprzez stałe, naturalne wsparcie ze strony rodziców, którzy przecież nadal są najbliższymi ludźmi dla młodego pacjenta. Ich obowiązkiem jest zapewnienie dziecku tego, czego najbardziej ono oczekuje, a więc naturalnego (w miarę możliwości) trybu życia. Dzieci chore na białaczkę lub inne ciężkie choroby, często nie chcą, aby uwaga skupiała się wyłącznie na ich cierpieniu.
-
Poprzez wsparcie ze strony zewnętrznych fundacji, takich jak np. Urtica Dzieciom. Ich działalność polega przede wszystkim na skupianiu uwagi dziecka (i opiekuna) na innych aspektach życia i odnajdywaniu w tym wielkim trudzie radości z bycia razem.
Jak fundacja realizuje swoje cele na rzecz dzieci chorych na raka?
Wsparcie, o którym mowa, może być bardzo złożone i de facto zależy od stanu dziecka. Może ono mieć formę kilkudniowych turnusów wypoczynkowych dla dzieci i ich najbliższych, a także zajęć aktywizujących w określonych przestrzeniach artystycznych. Fundacja dla chorych dzieci organizuje również zajęcia psychologiczne dla opiekunów, w trakcie których uczą się oni, jak na nowo odkryć relację z dzieckiem chorym na raka i jak realnie ulżyć mu w cierpieniu, chociażby wyłącznie na poziomie psychologicznym.
Reasumując, jak powszechnie wiadomo – nowotwór nie wybiera. Niemniej każdy chory, a zwłaszcza dziecko, ma prawo do rzetelnego wsparcia psychologicznego i zwrócenia uwagi na inne aspekty życia niż te, które są związane z chorobą.
Artykuł sponsorowany